piątek, 11 lutego 2022

Sprawiedliwość? Nie zawsze...

 „Chłopiec z lasu” – Harlan Coben


Powieść, w której nie pojawia się Myron Bolitar ani jego bratanek. Jej głównymi bohaterami są: Hester Crimstein (czyt. krimstin), prawniczka, celebrytka, gwiazda telewizji oraz Wilde (trzydzieści lat przed głównymi wydarzeniami mały chłopiec znaleziony w Stanowym Parku Krajobrazowym Ramapo Mountain; nikt nie zgłosił zaginięcia, nikt go nie rozpoznał; nie wiadomo, jak długo żył samotnie w lesie, jemu się wydaje, że trwało to lata, ale to mało prawdopodobne ), dziwak, samotnik, nieumiejący nawiązywać bliskich relacji z ludźmi. Wilde (jakżeby inaczej; wild – dziki, zdziczały) mieszka w lesie, w minimalistycznej ekokapsule, którą często przenosi z miejsca na miejsce. Wilde jest ojcem chrzestnym Matthew Crimsteina, wnuka Hester.

Naomi Pine, Crash Maynard i Matthew Crimstein to uczniowie tej samej klasy. Naomi jest najmniej popularną dziewczyną w szkole, wszyscy z niej drwią, dokuczają, a nawet szykanują. Crash jest najbardziej znanym chłopakiem i największym prześladowcą Naomi. Matthew nie znęca się nad Naomi, ale przyjmuje postawę bierną i miewa wyrzuty sumienia, że nie sprzeciwia się temu procederowi w żaden sposób.

Pewnego razu Naomi Pine i Crash Maynard znikają – nie ma ich w szkole, nie ma w domu, nikt ich nie widział. Dorośli wysuwają hipotezę, że uciekli razem, co wobec ich szczególnych relacji wydaje się wyjątkowo głupie, ale też świadczy o nierozgarnięciu dorosłych i ich kompletnym niezrozumieniu starszych nastolatków. Matthew Crimstein, kierowany wyrzutami sumienia, prosi Wilde’a o pomoc. Natychmiast w sprawę zostaje też zaangażowana jego babka, Hester Crimstein.

Kilka dni po zniknięciu dzieciaków zdarzają się dwie dziwne sytuacje. Do majętnej i wpływowej rodziny Maynardów zgłaszają się porywacze. Obiecują uwolnić ich syna po spełnieniu przez jego rodziców specjalnego warunku: mają ujawnić kompromitujące nagrania, dotyczące kontrowersyjnego kandydata na prezydenta. Sytuacja druga: do Wilde’a dzwoni Naomi Pine i prosi, żeby ich (tak, ich) nie szukać, bo są bezpieczni i wiedzą, co robią.

Pokomplikowaną niesamowicie zagadkę, i to niejedną, musi teraz rozwiązać Widle, właściwie prawie sam, bo pomoc innych osób jest dość skromna. Zresztą w miarę upływu czasu okazuje się, że prawie wszyscy kłamią, próbując realizować jakieś tam swoje interesy i potrzeby.

Dobra powieść sensacyjna, ale w dorobku Harlana Cobena nieco poniżej średniej. Nieśmieszny humor, choć to może być po stronie tłumacza. Mało przekonujący romans babci, Hester Crimstein. Żadnej szansy odgadnięcia zagadki, bo autor po prostu do końca nie ujawnia czytelnikowi ważnych tropów.
Bywają powieści sensacyjne, do których chętnie wracam, choć wiem, jak się to skończy, czyli, kto zabił. „Chłopiec z lasu” do nich nie należy. To nawet niezłe, ale zdecydowanie jednorazowe przeżycie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz