poniedziałek, 30 czerwca 2008

Granice szaleństwa

„Granice szaleństwa” – Alex Kava


Connecticut. Pipidówa z dala od wielkich skupisk ludzkich. Spokój. Przestępczość śladowa. Znakomite miejsce na przepracowanie ostatnich lat przed emeryturą dla zmęczonego przemocą nowojorskiego policjanta.

Agentka Maggie O’Dell wybiera się wreszcie na zasłużony urlop, a tak zupełnie przy okazji, ma rozejrzeć się za pacjentką swojej przyjaciółki Gwen Patterson, która (pacjentka, a nie przyjaciółka) jakoś tak przypadkowo zapodziała się… chyba właśnie gdzieś w Connecticut.

Tak też się składa, że w Connecticut mieszka przyrodni brat Maggie, o istnieniu którego dowiedziała się niedawno i którego chciałaby wreszcie poznać.

No i w Connecticut, w starym kamieniołomie, odnaleziona zostaje przypadkowo beczka ze zwłokami kobiety, a niedługo potem kolejne beczki z równie makabryczną zawartością.

I znów Maggie O’Dell ryzykując własnym życiem musi zmierzyć się z maniakalnym, seryjnym mordercą.