Wojewoda
Adrian Czubak poinformował, że zgodnie z prawem jakie daje mu ustawa
dekomunizacyjna, wydał zarządzenia w sprawie zmian nazw trzech ulic w Opolu.
1.
Ulica Dąbrowszczaków zmieni nazwę na ul. Zawiszaków.
2.
Ulica Obrońców Stalingradu będzie przemianowana na ul. Jerzego i Ryszarda
Kowalczyków.
3. W
przypadku ulicy prof. Kulczyńskiego zdecydował, że nowym patronem ulicy będzie
biskup Franciszek Jop, pierwszy ordynariusz diecezji opolskiej.
Ad. 1
Dąbrowszczacy
to, według Wikipedii*: XIII Brygada Międzynarodowa im. Jarosława Dąbrowskiego
(potocznie: Dąbrowszczacy) – ochotnicze oddziały wojskowe, tworzone głównie
przez Polaków, w tym emigrantów, a także inne osoby posiadające obywatelstwo II
RP, uczestniczące w wojnie domowej w Hiszpanii w latach 1936–1939 i walczące w
składzie Brygad Międzynarodowych po stronie wojsk republikańskich przeciwko
zbuntowanym oddziałom nacjonalistycznym dowodzonym przez gen. Francisco Franco,
wspieranym przez nazistowski rząd III Rzeszy i faszystowski rząd Włoch.
Przyznam,
że nie rozumiem. Dąbrowszczacy w latach trzydziestych ubiegłego wieku walczyli
w Hiszpanii z włoskimi faszystami i z tego powodu w nowej Polsce uznawani są za
komunistów?
A
Zawiszacy to**: Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”. Bez
komentarza.
Ad. 2
Stalingrad
był broniony przez żołnierzy i mieszkańców tego miasta przed hitlerowcami.
Jeśli ludzie bronią swoich domów, rodzin, miasta przed zbrodniczym najeźdźcą,
to coś w tym złego? Myśmy, Polacy, też próbowali bronić się przed Niemcami –
czy to czyni ze wszystkich Polaków, obrońców Westerplatte, poczty w Gdańsku,
Warszawy itd., komunistów?
Bracia
Kowalczykowie wysadzili aulę WSP w Opolu. Ich bomba wybuchła zbyt wcześnie (w
nocy), więc nie było ofiar w ludziach. Czy to tylko mnie się wydaje, że
wysadzanie obiektów użyteczności publicznej, to po prostu terroryzm?
Ad. 3
Stanisław
Kulczyński - botanik, wykładowca na UJ, członek PAN. W czasie wojny był delegatem Rządu RP na
wychodźstwie na Obszar Lwowski. W okresie sowieckiej okupacji Lwowa nadal
prowadził działalność naukową. W pracy naukowej zajmował się systematyką roślin,
ekologią, fitosocjologią (głównie Tatr) i paleobotaniką.
Biskup…
właściwie tyle chyba wystarczy, dalszy komentarz jest przecież zbędny.
W
Strzelcach Opolskich na siłę i wbrew woli mieszkańców ma być zmieniona nazwa
ulicy Jana Rychla. Jan Rychel to były mieszkaniec miasta, którego Niemcy
zamknęli w obozie zagłady za szerzenie polskości. Cudem przeżył, a po wojnie
rozwijał w Strzelcach bankowość spółdzielczą. Dostał się nawet do Sejmu PRL,
ale został wyrzucony za opozycyjną postawę. Zdaniem mieszkańców miasta - to
osoba zasłużona dla polskości.
Mógłby
mi ktoś wyjaśnić, o co tu naprawdę chodzi? Co tu się dzieje? Po co to wszystko?
Ja najwyraźniej za głupi jestem i nie kumam… :-(
--
Może ten wpis z bloga mojego znajomego coś wyjaśni? Chociaż nie jestem pewien czy Tobie trzeba tak naprawdę coś jeszcze "wyjasniać"...
OdpowiedzUsuńhttps://andrzejgasiorowski.wordpress.com/2017/11/17/mane-tekel-fares/
Dzięki. Ciekawy tekst.
OdpowiedzUsuń