„Yendi” - Steven Brust
Cykl „Vlad Taltos” Stevena Brusta obejmuje następujące tomy (w kolejności ich wydawania):
1. „Jhereg” (1983)
2. „Yendi” (1984)
3. „Teckla” (1987)
4. „Taltos” (1988)
5. „Phoenix” (1990)
6. „Athyra” (1993)
7. „Orca” (1996)
8. „Dragon” (1998)
9. „Issola” (2001)
10. „Dzur” (2006)
11. „Jhegaala” (2008)
12. „Iorich” (2010)
13. „Tiassa” (2011)
Gdyby natomiast przygody baroneta Vlada Taltosa ułożyć w porządku chronologicznym, wyglądałoby to, zdaje się, tak:
1. „Taltos”
2. „Dragon”
3. „Yendi”
4. „Tiassa”
5. „Jhereg”
6. „Teckla”
7. „Phoenix”
8. „Jhegaala”
9. „Athyra”
10. „Orca”
11. „Issola”
12. „Dzur”
13. „Iorich”
Steven Karl Zoltán Brust planuje zakończyć cykl na dziewiętnastu tomach, tym niemniej napisał też kilka powieści zawierających tak zwane wątki poboczne, z akcją rozgrywającą się przed czasami Vlada Taltosa: „The Phoenix Guards”, „Five Hundred Years After” i trzytomową „The Viscount of Adrilankha”. Ukazały się też wydania zbiorcze, np. „Księga Jherega” - zawierająca tomy „Jhereg”, „Yendi” i „Teckla” albo „Księga Athyry” - zawierająca tomy „Athyra” i „Orca”. Jest to więc przedsięwzięcie pisarskie i wydawnicze na wielką skalę.
Przetłumaczone na język polski zostało, jak dotąd, tylko pięć pierwszych tomów (chyba że o czymś nie wiem), to jest „Jhereg”, „Yendi”, „Teckla”, „Taltos” i „Feniks” i… od lat sprawa tkwi w martwym punkcie.
Akcja „Yendi” rozgrywa się znacznie wcześniej niż „Jherega”. W „Yendi” Vlad dopiero spotyka Cawti, która w „Jheregu” jest już od wielu lat jego żoną. Zresztą samo spotkanie Vlada z Cawti zasługuje na specjalną uwagę, gdyż Cawti i jej wspólniczka, Dragaerianka Norathar – znakomity duet płatnych zabójczyń, tak przy okazji – dostały kontrakt na zgładzenie przyszłego męża tej pierwszej i… wykonały go, czyli zabiły Vlada Taltosa. Na szczęście w Adrilance nie stanowi to zazwyczaj problemu większego niż tylko finansowy.
Tym razem Vlad Taltos, członek mafijnej organizacji zwanej Domem Jherega, zmaga się z wyzwaniem, które początkowo wydawało się banalną wojną o strefy wpływów, ale ostatecznie okazało się wyjątkowo skomplikowaną i perfidną intrygą polityczną, uknutą jeszcze przed jego narodzeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz