„Kwiatki polityków czyli spieprzaj dziadu!” – praca zbiorowa
Tytuł sugeruje zbiorek anegdot związanych z publicznymi wystąpieniami polityków. Anegdota to krótkie opowiadanie o kimś zakończone zaskakującą puentą – powinna być oparta na faktach, a przynajmniej takie sprawiać wrażenie. Prawdziwych anegdot jest w książeczce niestety bardzo, bardzo mało.
W „Kwiatkach polityków” większość tekstów to kawały, żartobliwe powiedzonka i rymowanki dotyczące braci Kaczyńskich, Andrzeja Leppera, Romana Giertycha, Renaty Beger i kilku innych osób. Co gorsze, niektóre kawały pochodzą z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku – zmieniono w nich jedynie nazwiska bohaterów.
Pozycja niewarta zainteresowania. Moim skromnym zdaniem oczywiście.
W „Kwiatkach polityków” większość tekstów to kawały, żartobliwe powiedzonka i rymowanki dotyczące braci Kaczyńskich, Andrzeja Leppera, Romana Giertycha, Renaty Beger i kilku innych osób. Co gorsze, niektóre kawały pochodzą z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku – zmieniono w nich jedynie nazwiska bohaterów.
Pozycja niewarta zainteresowania. Moim skromnym zdaniem oczywiście.