piątek, 17 listopada 2017

Uwaga na portierów i kelnerów!

„Monsieur René” – Peter Ustinov

Ustinov, aktor, pisarz, producent, reżyser, pomysł miał zaiste niezły, ale wykonanie… bardzo przeciętne.

Monsieur René, prezes Międzynarodowego Bractwa Konsjerżów i Portierów, po śmierci żony i po przejściu na emeryturę zamieszkał w przytulnym domu pod Genewą. Willą z widokiem na jezioro opiekuje się gospodyni, niegdyś ofiara przemocy ze strony męża katolika, a obecnie nieszczęśliwie zakochana w swoim pracodawcy. René, najwyraźniej znudzony albo może targany wyrzutami sumienia, obmyśla plan wykorzystania w imię prawa i sprawiedliwości tych wszystkich informacji, które pozyskał w swoim zawodzie. Wiadomo przecież, że portierzy, kelnerzy, szatniarze, konsjerże itp. bardzo dużo słyszą, widzą i wiedzą. Do spisku René dopuszcza kilku przyjaciół, pana Alonso, pana Butlera, pana Arrigo oraz swojego siostrzeńca, Luisa, ucznia szkoły hotelarskiej, notabene złodzieja zakochanego w nosicielce wirusa HIV. Wkrótce po pierwszym spotkaniu dołączyła do nich Agnes Schanderbach, ochmistrzyni w Bellerive Davel, kobieta tragicznie uwikłana we własną przeszłość. Z czasem siatka miała się rozrastać.

Już po drugim spotkaniu, a może i wcześniej, na trop pociesznych spiskowców wpadł – nie mam pojęcia, jak – komisarz Mildenegger, sfrustrowany alkoholik przed emeryturą. W związku z tym panowie (poza René i Agnes)  tracą zapał do swojego przedsięwzięcia, a ciekawie rozwijający się kryminał zmienia się w beznamiętny romans. 

Jednak po Ustinovie spodziewałem się czegoś lepszego.

niedziela, 5 listopada 2017

Nie tylko pijacy mają przesrane

„Legenda o świętym pijaku i inne opowiadania” – Joseph Roth

Joseph Roth, austriacki pisarz i dziennikarz żydowskiego pochodzenia, opowiadania zawarte w zbiorze „Legenda o świętym pijaku” napisał w konwencji prozy realistycznej. Dziwny to język i sposób narracji (choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że i tłumacz miał w ostatecznym wyniku swój udział), trudny w odbiorze – te teksty nie są porywające. Momentami wydaje się, że to relacja kogoś bardzo prostego, operującego stosunkowo niewielkim zasobem słów, z licznymi powtórzeniami. Może tak właśnie opowiadałby o swoim życiu w Paryżu górnik Andrzej Kartak z Olszowic, obecnie bezrobotny i bezdomny, nocujący pod mostami – z utworu tytułowego. Melancholijne opowiadania Rotha przesycają beznadzieja i rezygnacja – wszystko jest przegrane, nic nie ma sensu…

„Bo ludzie do niczego się tak łatwo nie przyzwyczajają jak do cudów, jeśli im się zdarzą raz, dwa albo trzy razy. Ba! Mają taką naturę, że gniewają się nawet, kiedy nie przypada im nieustannie w udziale to wszystko, co zdawało się obiecywać przypadkowe i chwilowe zrządzenie losu”*.

Zawartość zbioru:
„Prymus” (wierne odwzorowanie asystenta uniwersyteckiego, późniejszego hitlerowca, u którego Roth studiował),
„Legenda o świętym pijaku” (o pijaku, pijaństwie i traconych szansach),
„Kwiecień. Historia pewnej miłości”,
„Barbara” (o dziewczynie wydanej za mąż bez miłości, która poświęca swoje życie synowi),
„Triumf piękności”,
„Ślepe zwierciadło”,
„Kariera”,
„Lewiatan”,
„Wspaniały dom naprzeciwko”,
„Poziomki”,
„Dzisiaj rano nadszedł list” (miał to być początek powieści, której autor napisać nie zdążył).


Joseph Roth zmarł w 1939 r. w Paryżu, w wieku 45 lat, na zapalenie płuc, którego nie udało się wyleczyć w związku z zaawansowanym alkoholizmem pisarza.



-- 
* Joseph Roth, „Legenda o świętym pijaku i inne opowiadania”, przekład Tadeusz Zawierucha, wyd. Czytelnik, 1984, s. 47.

sobota, 4 listopada 2017

Sekty działają także w Kanadzie

„Dzień śmierci” – Kathy Reichs

Zaczyna się bardzo dobrze – doktor Temperance Brennan, antropolożka sądowa, szuka grobu, a następnie zajmuje się ekshumacją zwłok zakonnicy, która przed wiekiem bardzo przysłużyła się lokalnej społeczności podczas epidemii; z tego powodu możliwa jest jej beatyfikacja. Jednak wątek Elizabeth Nicolette okazuje się poboczny, marginalny, bo doktor Brennan zaczyna znajdować i zajmować się zwłokami stosunkowo świeżymi, które pojawiają się w jej życiu w ilościach hurtowych. W tym celu kursuje często między Quebec, Południową Karoliną, Montrealem… Zastanawiające jest, jak godzi to wszystko z pracą ze studentami, opieką nad kotem i dorastającą córką, kontrolowaniem stukniętej siostry, niewygasłą miłością do byłego męża. 

Czyta się nieźle, rozrywka może niewyszukana, ale na dobrym poziomie. Na podstawie tej i innych książek Kathy Reichs, z Tempe w roli głównej, nakręcony został amerykański serial telewizyjny produkcji Fox Broadcasting Company, pod tytułem „Kości” (ang. Bones). Nowe wydanie książki „Dzień śmierci” nosi tytuł „Śmierć za dnia”.