czwartek, 7 sierpnia 2008

Golfowe pole i krew

„Błekitna krew” – Harlan Coben


Jack Coldren przegrał w Otwartych Mistrzostwach USA w Golfie. Przegrał w takim momencie, w którym zwycięstwo miał właściwie zapewnione – na osiem dołków przed zakończeniem miał sześć punktów przewagi. Największy nieudacznik świata? Wyjątkowy pechowiec? A może w tej przegranej było coś więcej?

Minęło ponad dwadzieścia lat i w Klubie Merion znów rozgrywane są Mistrzostwa. Jack Coldren, który właściwie nie liczył się przez cały ten czas w zawodowym golfie, czasem nawet nie dopuszczano go do turniejów, znów prowadzi, znów ma przewagę. Zawodnik, na którego wcześniej nikt nie postawiłby złamanego centa, jest na prostej drodze do tytułu mistrza Stanów Zjednoczonych. W takiej chwili dowiaduje się, że porwany został jego nastoletni syn.

Do akcji wkracza Myron Bolitar – właściciel agencji sportowej, dawny koszykarz. Od tej chwili akcja nabiera huraganowego tempa, a intryga komplikuje się ponad wszelkie wyobrażenie. Czy uda się uratować życie chłopca? Czy jego ojciec wygra turniej? Czy ktokolwiek wyniesie z tej historii czyste ręce?

Kolejna bardzo dobra książka Cobena.