poniedziałek, 4 stycznia 2010

Nudnawy polski kryminał

„Numerator” – Margaret Todd


Umierają ludzie. Różni ludzie, w różny sposób, w różnych okolicznościach. Przy zwłokach znajdowane są kartki z numerami. Śledztwo prowadzi dwoje niezwykle sympatycznych policjantów oraz nieprawdopodobnie przystojny prokurator o nazwisku… a jakże, Boruta.
Inni bohaterowie noszą nazwiska takie, jak na przykład Grzegorz Grzegorczyk, czy Hubert Hutnicki.

Kiepski kryminał z ustawicznym jęczeniem i narzekaniem na upadek obyczajów.